• Słoń na rowerze

  • Czyli Wielka Pędząca D**A
    ...
    dosłownie.
  • Ledwo wyjechałem...

      d a n e    w y j a z d u 1.50 km 0.00 km teren 00:10 h Pr.śr.:9.00 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Der Gustav
    Sobota, 7 maja 2011 | dodano: 07.05.2011

    ... z domu, a już mi się pedał ukręcił. Kolejny. Znów prawy. Urok jakiś, czy co?...

    Na szczęście gdzieś w domu jeszcze jeden komplet powinien być. A następnym razem trzeba zacząć zarabiać krocie i kupować najdroższą wersję. Inaczej Słoń nigdy się nie nacieczy pedałkami dłużej niż jeden sezon...

    Ostatecznie więc nigdzie nie pojechałem, ale trening nadrobiłem biegając z kartonami z trzeciego piętra do piwnicy. Wracałem już bez kartonów, ale za to pod górę :) Kilkanaście takich kursów to chyba wystarczające zastępstwo?...


    Kategoria Wypadki, Usterki, inne Zdarzenia


    komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tyrap
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]