• Słoń na rowerze

  • Czyli Wielka Pędząca D**A
    ...
    dosłownie.
  • Dlaczego warto?

      d a n e    w y j a z d u 13.22 km 0.00 km teren 00:33 h Pr.śr.:24.04 km/h Pr.max:44.80 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 889 kcal Rower:De Flajt!
    Środa, 9 września 2009 | dodano: 15.09.2009

    Kolejny argument.

    Jechałem sobie do pracy, jak zwykle. Godzina siedemnasta z jakimiś tam groszkami. Jak zwykle leciutko pomykając jakieś trzy dychy słyszę nagle wykrzyczane z okolic przystanku imię - moje własne - dźwięcznym, dziewczęcym głosem. W czasie gdy świadomość usilnie pracowała nad wydobyciem z pamięci wizerunku właścicielki owego głosu, podświadomość wrytymi w nerwy wieloletnią praktyką odruchami realizowała procedurę awaryjnego zatrzymania. Nim zdążyłem zawrócić rowerek, już wszystko wiedziałem.

    Koleżanka. Ze studiów jeszcze. Potem trochę z okresu pracy, bo choć w innej firmie, to w tym samym miejscu. Nawet branża pokrewna nieco. No i przez jakiś czas coś na zasadzie "znajomej twarzy w obcym mieście". Ostatnio jednak, na skutek pewnych perturbacji zawodowych, kontakt jakby słabszy. A tu masz - taka niespodzianka :)

    I niech mi ktoś powie, że takie spotkanie byłoby w ogóle możliwe, gdybym jechał czymkolwiek innym...




    komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dziki
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]