• Słoń na rowerze

  • Czyli Wielka Pędząca D**A
    ...
    dosłownie.
  • Człowiek - możliwości i ograniczenia

      d a n e    w y j a z d u 27.07 km 0.00 km teren 01:05 h Pr.śr.:24.99 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:De Flajt!
    Sobota, 4 lipca 2009 | dodano: 04.07.2009

    Nie bez powodu tytuł brzmi jak jeden z tematów teorii lotniczej.

    Po nocnej pracy pojechałem na drugie lotnisko, zwarty i gotowy dokonać rzeczy trudnej, ale niezbyt kłopotliwej. Niestety, zmogło mnie... czekanie. Gdy po dobrych kilku godzinach załatwiania, wymyślania, planowania, dowiadywania, przeplanowywania i jeszcze raz czekania powoli wszystko zaczynało wychodzić na prostą, dopadło mnie takie znużenie, iż przez chwilę wątpiłem nawet, czy uda mi się dojechać do domu.

    Dojechałem. A teraz idę spać.




    komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oduma
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]