Znów Krytycznie
d a n e w y j a z d u
38.73 km
0.00 km teren
02:56 h
Pr.śr.:13.20 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:168 ( 87%)
HR avg:129 ( 67%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2650 kcal
Rower:De Flajt!
Po naprawdę długiej nieobecności na tej imprezie, znów wybrałem się na Krytyczną. Trochę w pośpiechu, z domu wyszedłem o 18:15, więc nie zdążyłem się nawet porządnie ubrać. Do zachodu słońca było znośnie, ale później... Dobrze, że w przypływie olśnienia zabrałem bluzę do plecaczka. W drodze powrotnej bardzo się przydała :)
Masa należała do spokojniejszych. Tempo początkowo mizerne, później jednak nabrało wigoru. Były momenty, gdy przez pół minuty trzymało się prędkości powyżej 30 km/h! Udział wzięło niewiele poniżej dwóch tysięcy rowerzystów i rolkersów; w tym również, już po raz drugi, jedenastoletnie dziewczę dziarsko dotrzymujące kroku kolumnie na całej długości przejazdu. Da się? Da!
Kto żyw na rowery!!
P.S. I właśnie stuknęło 3,5 kkm i 170h na moim przecudnym turystyczno - wyczynowym rowerku miejsko - górskim :D Okazja niezła. Szkoda, że rano trzeba do pracy :P
Kategoria Masa Krytyczna