• Słoń na rowerze

  • Czyli Wielka Pędząca D**A
    ...
    dosłownie.
  • Od nowa?

      d a n e    w y j a z d u 15.62 km 0.00 km teren 00:43 h Pr.śr.:21.80 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:10.0 HR max:165 ( 85%) HR avg:149 ( 77%) Podjazdy: m Kalorie: 815 kcal Rower:De Flajt!
    Środa, 22 kwietnia 2009 | dodano: 23.04.2009

    Znów do pracy i z, "krótki" w obie strony. Niby nic nadzwyczajnego. A czułem się... jakbym znów zaczynał jazdy po trzech latach przerwy. Za wyjątkiem bólu zadka, na szczęście.

    W sumie to się nie dziwię. Ostatnio sporo przerw, "tradycyjnie" spędzane święta, brak czasu na codzienne, choćby krótkie wypady. I tak jeszcze chwilę będzie, zanim nie wyprostuję kilku spraw. Jednak ciałko wyraźnie daje znać, że nie w smak mu takie traktowanie, i jednak wolałoby te parę godzin na dwóch kółkach, niż kilka minut na czterech i resztę przy stole :)

    Nadal nocne temperatury przypominają nam, jaką właściwie porę roku mamy. Powrót wypadł tym razem o 3:30. I wiecie, co? nie byłem sam! Spotkałem dwoje innych rowerzystów! Pełne oświetlenie, pełna kulturka... W takich chwilach myślę sobie, że może nie jestem jeszcze tak do końca szurnięty...




    komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pragn
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]